Opuszczony pałac w Sośniach to mój osobisty kawałek historii. Wiele razy przemierzałam jego ciemne zakątki, zachwycając się malowidłami ściennymi, zdobionymi sufitami i za każdym razem odkrywając nowe tajemnice. Wesele Marysi & Łukasza odbywało się w tych właśnie cudownych okolicznościach. Zostałam bardzo miło przyjęta przez ich rodzinę, a wieczorem wybraliśmy się na mały spacer do pałacu.