Jest pewien film, w którym zawierają się wszystkie moje reportażowe marzenia – “Cztery wesela i pogrzeb”. Nie pamiętam już ile razy zachwycałam się tradycyjnym angielskim klimatem czterech wesel i ile razy podczas tego filmu powiedziałam “takie śluby chcę fotografować”. Moje marzenie spełniło się, a wszystko dzięki temu, że Kasia & Alec postanowili mi zaufać. Ich wesele odbyło się w przepięknej wiejskiej stodole. Angielski klimat stworzony na polskiej wsi, z ogromem rustykalnych elementów. Do tego wspaniali ludzie, którzy z daleka przywieźli nam kawałek swojego świata. Pięknie jest obserwować przy okazji kolejnego ślubu jak bardzo nie ma granic między kulturami, jak wiele narodowości potrafi zjednoczyć się dzięki wspólnej zabawie. Kasia & Alec – dziękuję! Thank you!